Pozostałe

Twój Simon – recenzja

Twój Simon

Twój Simon to opowieść o 17-latku, który ma pewien sekret i my się o nim dowiadujemy jako pierwsi… jest gejem. Niby nic wielkiego, zwłaszcza w Ameryce, gdzie ruch LGBT+ jest bardzo aktywny, ale nadal znajdzie się rzesza osób, które nie akceptują innych osób (nie wspominając o rodzicach czy nauczycielach, którzy ze względu na wiek mogą być bardziej konserwatywni).

Twój Simon

źródło: mat. prasowe

Twój Simon

Twój Simon to to film opowiadający o problemach aktualnej młodzieży. W bardzo przystępny i prosty sposób pokazuje zarówno rodzicom jak i nauczycielom z czym obecni nastolatkowie muszą się zmierzyć. Przyjaźnie, konflikty z kolegami, własna orientacja seksualna czy pierwsze miłości. To wszystko zostaje przedstawione w tym filmie w dość cukierkowy i łagodny sposób. Ta forma prezentacji problemów bardzo mi się spodobała; lekki film z przesłaniem, bez wojny gangów, przeklinania i wielkich intryg rodem z Gossip Girl czy Riverdale. Tutaj nastolatkowie mają problemy nastolatków i nie muszą być zbawcami własnej rodziny. Duży plus!

Twój Simon

źródło: mat. prasowe

Simon, przyjaciele i rodzina

Prócz bardzo dobrego scenariusza i odpowiednio napisanych postaci, dużym plusem filmu są oczywiście aktorzy… którzy odpowiednio wcielili się w swoich bohaterów. Simon jest pewnym siebie nastolatkiem, ma cudowną rodzinę oraz przyjaciół. W szkole również nie ma żadnych problemów, jest lubiany i dobrze się uczy. Jego przyjaciele j mają drobne problemy (rozwód rodziców, nieszczęśliwa miłość – a nawet dwie), jednak widać po wszystkich radość z życia oraz chodzenia do szkoły.

Rodzice Simona są dość nietypową parą, były sportowiec oraz intelektualistka – rzadkie połączenie w amerykańskich filmach, ale przełamanie stereotypu zawsze jest na plus. Jego siostra jest zapaloną kucharką, której nie zawsze wszystko wyjdzie, ale rodzina ją wspiera w gotowaniu i dzielnie próbuje kolejnych nowości. Rodzice mają dość nowoczesne podejście do wychowywania dzieci. Widać to, zwłaszcza gdy Simon wraca z imprezy halloweenowej 😊 Simon wrócił na pieszo z przyjaciółką, pod wpływem, ale przed 10 i nie prowadził samochodu. Stwierdzili, że nie ma co robić z tego afery, skoro zachował pewien rozsądek i był z Leah. Zarówno jego mama (Jennifer Garnee), ojciec (Josh Duhamel) oraz siostra (Talitha Bateman) bardzo go wspierali po „ogłoszeniu” jego tajemnicy. Nie odtrącili, nie kazali mu się zmieniać czy tłumaczyć, że to jest złe. W zamian tego otrzymał wsparcie i zapewnienie, że to niczego nie zmienia.

Twój Simon

źródło: mat. prasowe

Bardzo podobał mi się wstęp oraz same napisy filmu. Te rysunki, czerwone tło (nawiązujące do książki) nadają produkcji lekkości oraz pozytywnego odbioru. W samym filmie znajdziemy dużo poczucia humoru oraz żartów sytuacyjnych (rozmowy z dyrektorem, Simon czytający o tym jak się nosi gej bądź scena, gdzie jego przyjaciele wyjawiają swoją orientację bliskim).

Twój Simon

źródło: mat. prasowe

Twój Simon jest „cukierkowy” w swoim odbiorze, ale widać to od samego początku. Po wyjawieniu, że Simon jest gejem, nie było dużych szykan jego osoby, robienia sobie żartów czy dowcipów. Zrobiły to tak naprawdę dwie osoby, których rolą w filmie było odegranie „szkolnych łobuzów”. Normalnie pewnie więcej osób by sobie żartowało, a tutaj otrzymał nawet wsparcie. Ponad to w filmach o młodzieży amerykańskiej są liczne grupki: sportowcy, cheerleaderki, naukowcy, ładne dziewczyny niegrzeszące inteligenci, nerdzi itd. W filmie postanowiono zerwać ze stereotypem i od początku Ci sportowcy, którzy stoją na górze piramidy szkolnej hierarchii, siedzieli z innymi uczniami czy wspólnie imprezowali w domu. To są takie szczegóły, ale właśnie one wpływają na odbiór filmu, że jest „cukierkowy”, co nie jest absolutnie tutaj minusem.

Słyszałam, że sporej ilości osobom nie podobało się zakończenie; było przewidywalne, zbyt idealne i właśnie „cukierkowe”, ale taki był cały film. I nagle mieli zmienić konwencje ze słodkiej na gorzką? Zdecydowanie nie…

Jeśli już miałabym podać „scenę”, która nie pasuje do filmu to byłoby to odtrącenie Simona przez resztę swoich przyjaciół. Czułam, że przyjaciele patrzyli na całą sytuację tylko ze swojego punktu widzenia, nie próbowali zrozumieć w jak trudnej sytuacji się znalazł i z czym musiał sobie poradzić.

Twój Simon

źródło: mat. prasowe

SPOILER

Wyjaśniając, Simon był szantażowany przez swojego kolegę, że wyjawi prawdę, iż jest on gejem. Po zwiastunie widać, że ktoś ujawnił te informację. Ów szantażysta miał tego nie robić, aby Simon pomógł mu poderwać Abby. W tym wypadku Simon dość dużo razy żartował bądź delikatnie nawet lekceważył szantażystę, co pokazuje cukierkowy obraz filmu 😊

[collapse]
Twój Simon

źródło: mat. prasowe

Więcej plusów

W filmie było jeszcze 3 rzeczy, które mi się podobały, a nie miałam ich gdzie zawrzeć:

1. Katherine Langford – obawiałam się jej jako aktorki w roli przyjaciółki Simona. Wcześniej widziałam ją tylko w „13 reasons why” i myślałam, że ciągle będę widziała przed oczami Hannah, ale tak się nie stało. Rolę zakochanej nastolatki w swoim przyjacielu odegrała fantastycznie, cały czas go wspierając. Oczywiście gdy wyznała mu sekret o swojej miłości, Simon się w ogóle nie zorientował 😊

2. Strój Abby na halloween – Wonder Woman jako superbohaterka ma dość skąpy strój, ale nie jest on wulgarny. Bardzo podobała mi się jej kreatywność przy wykonaniu tego kostiumu (właściwie to kostiumografów). Wiadomo za kogo się wcieliła i dodatkowo jest to strój, który każda z dziewczyn może wykonać sama w domu i do tego niskim kosztem.

3. Wnętrza – o ile szkoła jest nowoczesna i bardzo ładna, to dom Simona dopiero zrobił na mnie wrażenie. Mamy tutaj typową, amerykańską rodzinę z dużym domem i ogródkiem. Piękny salon, duża kuchnia z wyspą i miejscem do zjedzenia wspólnego śniadania, rodzice mający osobną sypialnie tak samo jak każde z ich dzieci. Nie zapominajmy o tym jak dobrze urządzony był pokój Simona, wielkie łóżko w „zaułku”, które zawsze można zasłonić, kredowe ściany do rysowania czy zapisywania swoich pomysłów! Marzenie każdego nastolatka. Do tego dochodzi jeszcze duża szafa i obszerne lustro 😊

Twój Simon

źródło: mat. prasowe

Film polecam każdemu: dzieciom, rodzicom czy nauczycielom. Porusza on ważne problemy, które mogą dotyczyć każdego nastolatka, również w Polsce. Jest on łatwy i przede wszystkim lekki w odbiorze, dlatego mogą go również obejrzeć młodsi widzowie (grupą docelową są jednak osoby w wieku gimnazjalno-licealnym). Wątek homoseksualny jest istotny, ale również poruszony w sposób niewinny, bez żadnych obcesowych scen. Do tego filmu z pewnością powrócę, gdy będę miała dość filmów akcji 😊

Ekranizacja bestsellerowej powieści Becky Albertalli „Simon oraz inni homo sapiens” , zabawna i wzruszająca opowieść o dorastaniu, poznawaniu prawdy o sobie i pierwszym uczuciu. Każdy zasługuje na wielką miłość. Historia siedemnastoletniego Simona Spiera jest jednak nieco bardziej skomplikowana. Simon jest bowiem gejem, ale nie powiedział o tym jeszcze nikomu ze swego otoczenia, ani rodzicom, ani przyjaciołom. Nie wie także, kim jest anonimowy kolega z klasy, w którym zakochał się, poznając go w internecie. Rozwiązanie tej niezwykłej sytuacji obfitować będzie w wydarzenia zarówno komiczne, jak i przerażające, które na zawsze zmienią życie tytułowego bohatera. Reżyseria: Greg Berlanti (producent seriali TV „Jezioro marzeń” oraz „Bracia i siostry”), w rolach głównych: Nick Robinson, Katherine Langford, Alexandra Shipp, Jorge Lendeborg, Miles Heizer, Keiynan Lonsdale, Logan Miller, Jennifer Garner, Josh Duhamel i Tony Hale.

A teraz niespodzianka 🙂 Link do konkursu, w którym możecie wygrać egzemplarz książki! Konkurs trwa do 5.09.2018 . Zapraszamy
http://mroczny.pl/konkurs-mroczny-pl-1-wygraj-ksiazke-twoj-simon/

SHARE
RELATED POSTS
Nowości w październiku od Netflix
Nowości w październiku od Netflix
projektantka 2015 recenzja
Projektantka (2015) recenzja
Filmowe premiery czerwiec 2018
Filmowe premiery czerwca 2018
13 komentarzy
  • Kamila
    22 sierpnia 2018 at 20:44

    Kurczę mam ochotę i na film i książkę! Lubię takie klimaty

  • Meg Sheti
    22 sierpnia 2018 at 17:03

    Czytałam książkę, aczkolwiek to nie moja bajka, więc film odpuszczę 🙂

  • ToriCzyta
    22 sierpnia 2018 at 16:53

    Mi film nie za bardzo się podobał, jednakże książka to cud, miód i maliny i ja polecam wszystkim

  • Monika Ch.
    22 sierpnia 2018 at 08:14

    Z chęcią obejrzę ten film aby wyrobić sobie na jego temat własne zdanie. Ale wydaje mi się, że będzie ono pozytywne.
    biblioteczkamoni.blogspot.co.uk

    • Mroczny.pl
      22 sierpnia 2018 at 11:36

      Film jest bardzo pozytywny, a do obejrzenia gorąco zachęcam 🙂

  • Aneta
    21 sierpnia 2018 at 08:40

    Rzadko oglądam jakiekolwiek filmy, ale ten mógłby mi się spodobać

    • Mroczny.pl
      21 sierpnia 2018 at 08:56

      Bardzo polecam, bo film jest naprawdę ciekawy i odpowiedni dla nastolatków 🙂

  • Karolina / Nasze Bąbelkowo
    21 sierpnia 2018 at 05:42

    Takie filmy zdecydowanie powinny powstawać również w Polsce – może wówczas nasze społeczeństwo stałoby się choć trochę bardziej tolerancyjne.

    • Mroczny.pl
      21 sierpnia 2018 at 08:45

      Od kilku lat stajemy się coraz bardziej tolerancyjni, więc widać poprawe 🙂

Leave Your Reply

*