Horrory i Thrillery

The Deep House (2021) – recenzja

the deep house recenzja

Powiedzmy sobie od razu na wstępie, nie jest to horror wybitny. Nie oczkuj wielu mrożących krew w żyłach scen. Nie oczekuj, że co rusza, za każdym rogiem, będzie czaiło się zło. ale jednocześnie nie oznacza to, że film należy pominąć, dlaczego?

The deep house – dlaczego warto obejrzeć?

Sam jestem miłośnikiem filmów grozy, stąd osoby, które również lubują się w tym gatunku, na pewno przyznają mi rację, że nie mu tutaj zbyt wiele przestrzeni, która pozostawia możliwość zaskoczenia widza, czy też wprowadzenia jakiegoś nowego punktu widzenia. W tym wypadku mamy do czynienia właśnie z takim filmem!

The deep house – o czym jest?

Nowojorska para zajmująca się z zamiłowania odkrywaniem dawno zapomnianych miejsc (coś na kanwie popularnych Ubrexów), trafia do Francji. Dla zwiększenia popularności swojego kanału w social mediach, chce eksplorować dno współczesnego  jeziora, które niegdyś było dużą posiadłością rodzinną. Gdy trafiają do tegoż podwodnego domu, odkrywają rzeczy, na które na pewno nie byli przygotowani. Zaczyna się walka o życie w nawiedzonym, podwodnym domu …

Prawda, ze czegoś takiego jeszcze nie było ;)?

Jako fan, zarówno horrorów jak i nurkowania, idealnie wstrzeliło się to w moje zainteresowanie.

The deep house – nie taki idealny

No właśnie, o ile fabuła (a konkretniej jej podstawy), są pewną nowością. Wykonanie, w sumie to nawet nie najgorsze. Ale niestety nie sposób przymknąć oczu na wiele nieścisłości czy wręcz głupot w samej fabule filmu. Osobiście, bardzo nie lubię braku racjonalności w filmach. Naginania decyzji czy wydarzeń, tylko po to aby się fabuła zgrała. Film wówczas nieco traci sens.

Uwaga spoiler

Generalnie rzecz biorąc, jeżeli się zastanowimy, to sama podstawa filmu nie do końca ma sens. Już tłumaczę zagadnienie 🙂 Owy tytułowy nawiedzony dom na dnie jeziora, należy do rodziny, która porywała i zabijała (składała w ofierze), dzieci z okolicznych wiosek. Sataniści, okultyzm i takie tematy. Zajmowali się tym rodzice wraz z dwójką dzieci (brat i siostra). Pewnego dnia, ludzie z okolicznych wiosek zebrali się, napadli na satanistyczną rodzinę, zabili ich bądź uwięzili w piwnicy domu. Następnie doprowadizli do zalania okolicy i tym samym utworzenia jeziora – zatapiając cały ten krwawy dobytek. Synowi jednakże udało się uciec, co nie było żadną tajemnicą, a wszystkim wiadomym faktem. I tutaj nagle okazuje się, że owy syn, spokojnie sobie mieszka w okolicy, spędza czas na plaży przy jeziorze i i ochoczo kieruje nowych turystów-nurków do swoich starych włości. Czy przypadkiem mieszkańcy, który dokonali samosądu na rodzinie, nie chcieliby ówcześnie również i jego zabić? Po prostu nie ma to sensu, i to już u podstawy całej fabuły.

[collapse]

Co więcej, niestety zakończenie filmu pozostawia pewien niedosyt. Można to było naprawdę w ciekawszy sposób poprowadzić i zamknąć rozdział. Niestety reżyser (tudzież scenarzysta) poszli na łatwiznę i tym samym zmarnowali potencjał, który starali się stworzyć poprzez całe 1,5 godziny materiału.

The deep house – gdzie obejrzeć

The deep house – Dom na dnie jeziora obejrzysz na platformie Netflix.

 

Trailer:

SHARE
RELATED POSTS
annabelle recenzja
Annabelle – film którego prawdziwy horroromaniak nie może pominąć
złe miejsce - zapowiedź
Złe miejsce – w kinach już od 25 października – zapowiedź
candyman 1992
Candyman (1992) – recenzja

Leave Your Reply

*