„Chyłka. Zaginięcie” to powieść łącząca w sobie elementy kryminału, sensacji oraz thrillera. Książka jest drugim tomem z cyklu o Joannie Chyłce – profesjonalnej prawniczce, która nastawiona jest na wygraną i w celu osiągnięcia sukcesu gotowa jest naprawdę na wiele.
Jako osoba, która uwielbia czytać historie o charakterze sensacyjnym i kryminalnym, sięgnęłam po tę książkę ze sporymi oczekiwaniami. Nie zawiodłam się. Silna i charakterna postać kobieca Joanny Chyłki sprawia, że utwór naprawdę wciąga. Nie ulega wątpliwości, że akcja jest tutaj wartka i intrygująca. Zagadki kryminalne mają zresztą właśnie takie zadanie, aby wzbudzać ciekawość w czytelniku oraz fascynować swoją złożonością. W przypadku powieści, o której mowa, znaleźć można elementy zaskoczenia, co jest jej ogromną zaletą.
Książka opowiada historię dotyczącą zaginięcia dziecka. W sprawie związanej z jego zniknięciem i poszukiwaniami pierwszymi podejrzanymi stają się rodzice. Matka jest dawną koleżanką Chyłki z liceum.
Prawniczka i jej aplikant mają tutaj trudne zadanie do wykonania. Wiadomo bowiem, że w sprawach zaginięć lub porwań istotną rolę odgrywa walka z czasem. Pozycja ta może być doskonała dla fanów powieści o zabarwieniu prawniczym. Ja osobiście uwielbiam tę tematykę, a jeśli w książce jest też wartka akcja, nieoczywiste sploty zdarzeń i wciągający język, to naprawdę mamy do czynienia z literaturą na wysokim poziomie. „Chyłka. Zaginięcie” może okazać się świetną lekturą dla czytelników ceniących sobie mocne wrażenia.
Książka doczekała się ekranizacji w formie serialowej. Niebawem pojawi się recenzja serialu 🙂