Bajecznie bogaci Azjaci to film, na który czaiłam się od dawna. Ale z racji, że chcę wybierać legalne źródła oglądania filmów, to dopiero niedawno miałam sposobność się z nim zapoznać. Od zeszłego miesiąca jestem posiadaczką konta na HBO GO, dzięki czemu mam dostęp do większej bazy filmów, zwłaszcza tych nagradzanych! A z tej platformy mam jeszcze kilka recenzji do napisania dla Was!

Film o Azjatach

Nie wiem ile w tej plotce jest prawdy, ale można by sądzić, że jest to film o Azjatach dla mniejszości zamieszkującej Amerykę. Czy jest to prawda nie wiem, ale znając uwielbienie Amerykanów wciskania do każdej produkcji osoby o każdym kolorze skóry, wyznaniu, orientacji itp, to można tego domniemywać. Prawdopodobnie moja recenzja różniłaby się od osoby wychowanej w chińskiej kulturze, gdyż mamy inne punkty widzenia i inaczej postrzegamy pewne rzeczy.
W filmie poznajemy Rachel (Chinkę wychowaną w Ameryce przez mamę) oraz Henry’ego (syna bogatych rodziców, którzy są jedną z najbogatszych rodzin na świecie, wychowany w Chinach, a studia ukończył w USA). Brzmi to już jak stereotypowa komedia romantyczna i…. nie pomyliliście się. W porównaniu do polskich ta ma dużo pomysłu na siebie oraz humor, który bawi 🙂 Aktorzy dobrze grają, muzyka współgra z akcją na ekranie, a widoki potrafią zapierać dech w piersi. Rozczarowało mnie odrobinę rozwiązanie wątku Astrid, gdyż sądziłam że inaczej rozwiąże spór, a przynajmniej pokaże więcej emocji. Jej pewność siebie oraz nienaganny styl idealnie ze sobą współgrały.

Chiny vs Ameryka

Film mógłb odnieść chociaż sukces na polu kulturowym, ale też był tylko poprawny. Mimo to poruszył kilka ważnych kwestii ważnych dla Chińczyków:
– tradycja vs nowoczesność
– praca w rodzinnej firmie vs własna droga
– Azjaci z Azji vs Azjaci z USA
Te 3 aspekty zostały dość mocno w filmie podkreślone i ukazane jak myśli każda ze stron. Oczywiście nie wszyscy uparcie wieżą w swoje racje i pozwalają dzieciom iść własna drogą by były szczęśliwe. Nie będę się o nich rozpisywała, bo każdy z Was po obejrzeniu filmu “Bajecznie bogaci Azjaci” powinien sam wyciągnąć wnioski.

“Banan żółty, ale w środku biały“
P.S. jej przyjaciółka była genialna!!!