
Zapowiedź wiosennego serialu oryginalnego jest niezwykle ciekawa, czyli dokładnie taki jaka może być sama produkcja.
Poznajemy na niej tańczącą w rytm muzyki Kaoru, leniwego Rilakkumę oraz ptaszka Kiiroitori wrzucającego pieniążek do słoika. Co będzie dalej… nie wiadomo 🙂
Ciekawostką serialu jest technika w jakiej został wykonany, mowa tutaj o stop motion, czyli animacji poklatkowej. Każdy kadr jest zdjęciem, gdzie ręcznie należy przestawiać postacie o milimetry, by powstał nam ruch by odtwarzaniu połączonych zdjęć. Już po samej zapowiedzi zorientujecie się o czym mowa, widać ze nie jest to standardowa animacja komputerowa.
Rilakkuma i Kaoru na Netflix…
W apartamencie Kaoru pewnego dnia zjawia się Rilakkuma — bardzo leniwy niedźwiadek z zamkiem na plecach, którego nie da się nie pokochać.
Premiera Netflix: wiosna 2019