
Gobston Alley pudełko marcowe zakupiłam sugerując się postaciami, których gadżety mają zostać umieszczone w boxie. Były to następujące osoby: Wiktor Krum, Garrick Ollivander, Severus Snape oraz Remus Lupin. Jedynego czego byłam pewna to różdżka, w końcu Ollivander sprzedawał je i jest to pierwsza myśl odnośnie tej postaci. Motywem przewodnim mojego pudełka był Gryffindor! Za pudełko zapłaciłam 32E.

źródło: zdjęcie własne
Zawartość marcowego boxa od Gobston Alley:
- Koszulka – damski rozmiar L z fantastycznym nadrukiem „Expecto Patronum – Pure Heart”. Do tego mamy jeszcze głowę jelenia, insygnia śmierci a to wszystko w geometrycznych wzorach. Zdjęcie nawet w połowie nie oddaje piękna kolorystycznego nadruku.
- Różdżka – Gregorowitcha
- Veritaserum – eliksir prawdy; wystarczą trzy krople do ujawnienia najgłębszych sekretów
- Świeczka wegańska – zapach dzikiej mięty z czekoladą
- Zakładka do książki – Remus Lupin
- Przypinka „Bulgaria World Cup 2014 Champions”
- Karta czarodzieja – Wiktor Krum
- Karty do gry
- Metalowe pudełeczko z wybranym domem
- Herbata
- Wniosek o pozwolenie na różdżkę
- Przypinka Durmstrang
Mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam ^^
Z pudełka jestem bardzo zadowolona. Koszulka dobrze wykonana, świeczka pachnie nieziemsko, a herbatka przeciw dementorom powinna być wyśmienita. Jest tutaj więcej gadżetów-pierdółek, ale cieszę się z tego boxa. Pudełko samych facetów oceniam pozytywnie 😊
Zamówienie możecie złożyć za pomocą strony internetowej GOBSTON ALLEY, a nowinek bądź podpowiedzi możecie szukać na ich INSTAGRAMIE
Opinię o pudełku styczniowym znajdziecie w poście Gobston Alley styczeń 2018. Zapraszam do czytania!

źródło: zdjęcie własne

źródło: zdjęcie własne

źródło: zdjęcie własne

źródło: zdjęcie własne

źródło: zdjęcie własne

źródło: zdjęcie własne

źródło: zdjęcie własne

źródło: zdjęcie własne

źródło: zdjęcie własne

źródło: zdjęcie własne
10 komentarzy
Sympatyczne są takie pudełka, moc niespodzianek. 🙂
Tak, to prawie jak święta co miesiąc 🙂
Ale fajny box, nawet nie wiedziałam ze takie są. Raczej kojarzylam nocy tylko kosmetyczne
Też tak myślałam, ale już szykuję się na kolejne pudełko 🙂
ooo nie wiedziałam że istnieje taka możliwość, super wiedzieć
jest, jest i warto z niej skorzystać 🙂
nie wiedziałam że coś takiego istniej,,,
WOW !
Sama nie wiedziałam, dopóki przyjaciółka mi nie powiedziała. Teraz śledzę ich regularnie i niedługo zamówię kolejne pudełko 🙂
Uwielbiam takie boksy niespodziankowe, bo to zawsze miłe zupełnie jakby się dostawało prezent 🙂
Dokładnie, dlatego je sama sobie zamawiam. Prezenty niespodzianki od siebie dla siebie bedą zawsze najlepsze :p